2007-03-31 Nie rozumiem

Bardzo mi przykro, ale od dzisiaj możliwość edycji komentarzy jest zablokowana. Po kolejnym spamie - nie dość, że prostackim, to jeszcze bezczelnie podpisanym moim imieniem i nazwiskiem - mam dosyć. Pozostaje pytanie: dlaczego? Po co psuć komuś jego pracę i robić na złość? Po co niszczyć? Nie rozumiem. Modlę się za kogoś, kto to zrobił, choć czuję parę raczej nieprzyjemnych rzeczy.

Jeśli jednak naprawdę chcecie coś skomentować/zapytać - będzie mi miło - napiszcie mi maila. Być może w przyszłości odblokuję też stronę.