Cztery etapy dojrzewania. (…) Najpierw ten: “opuściłem, ale wciąż mam gdzie wrócić”, potem ten bardzo dramatyczny: “opuściłem, ale nie mam gdzie wracać”, w końcu etap zgody: “opuściłem i nie chcę nigdzie wracać”, wreszcie ten pewnie najbardziej się Bogu podobający: “opuściłem, obchodzę w pielgrzymce ziemię mojego Boga”.
o. Michał Zioło OCSO