Komentarz - 2007-04-23 Wojna

Powerful men are well advised not to use violence,
For violence has a habit of returning;
Thorns and weeds grow wherever an army goes,
And lean years follow a great war.

A general is well advised
To achieve nothing more than his orders:
Not to take advantage of his victory.
Nor to glory, boast or pride himself;
To do what is dictated by necessity,
But not by choice.

For even the strongest force will weaken with time,
And then its violence will return, and kill it.

[LaoTze, TaoDejing, chapter 30: Violence]

Radomir Dopieralski 2007-04-23 13:33 UTC


Ładny i mądry wiersz, choć nie zgadzam się z tym o konieczności i wyborze. Ale generalnie bardzo miło się czytało, dzięki (btw: WIELKIE dzięki też za świetny styl do stronki!). Jest przyjemnie zobaczyć, że nawet w zupełnie różnych kulturach ludzie dochodzą do podobnych wniosków.
Zauważ też, Radku, że wojna, o której pisałem, to od wieków ta sama, duchowa wojna. Prowadzenie wojny przeciwko człowiekowi jest złem, a prowadzenie jej w imię Boga jest tragiczną pomyłką. (Nie mówię tu o słusznej i uprawnionej obronie koniecznej, to zresztą osobny temat.)

– Marcin Borkowski 2007-04-24 08:57 UTC


Nie ma sprawy. Taoizm jest, pomimo bycia strasznie negatywnym, dośc podobny do wielu znanych nam religii – w końcu Dobro jest jedno.Co do wojny, to ja raczej wolę tworzyć niż walczyć – miejsca starczy dla wszystkich. Ale to jest takie moje znieczulone, geekowe podejście.

Radomir Dopieralski 2007-04-24 09:30 UTC