Komentarz - 2008-02-04 Bohaterstwo

Last edit

Summary: No, na pewno nie //tylko// po to, ale w tym, co napisał Radek, jest dużo racji. Jeszcze kilka przykładów, żeby było może jaśniejsze, o co . . .

Added:

> ----
> No, na pewno nie //tylko// po to, ale w tym, co napisał Radek, jest dużo racji.
> Jeszcze kilka przykładów, żeby było może jaśniejsze, o co mi chodzi.
> * //Maryja// wiedziała - ale nie bez pracy z Jej strony. Bo tak mi się wydaje, że gdy "Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu" (Łk 2,19), to między innymi o tym mogła myśleć.
> * //Piotr// wiedział, i dlatego płakał (Łk 22,62) - bo zrobił nie to, co do niego należało.
> I jeszcze dwa przykłady, co prawda fikcyjne, ale chyba trafnie ukazujące, o co chodzi.
> * Zarówno //Błotosmętek//, jak i //Digory// (odpowiednio: "Srebrne Krzesło" i "Siostrzeniec czarodzieja") wiedzieli, choć niekoniecznie od razu i niekoniecznie przekładało się to na słuszne decyzje.
> * no i jeden z moich ulubionych przykładów: //Sam Gamgee//. Chyba nie wymaga komentarza.
> -- Marcin Borkowski 2008-02-05 23:18 UTC


Tylko - skąd wiadomo co do kogo “należy”?

Andrzej Dopierała 2008-02-04 18:06 UTC


Czasem się nie wie. Czasem się wie.

– Marcin Borkowski 2008-02-04 18:55 UTC


To właśnie jedna z tych rzeczy, którą należy wiedzieć. Po to żyjesz żeby się dowiedzieć.

RadomirDopieralski 2008-02-05 11:21 UTC


No, na pewno nie tylko po to, ale w tym, co napisał Radek, jest dużo racji.

Jeszcze kilka przykładów, żeby było może jaśniejsze, o co mi chodzi.

I jeszcze dwa przykłady, co prawda fikcyjne, ale chyba trafnie ukazujące, o co chodzi.

– Marcin Borkowski 2008-02-05 23:18 UTC